środa, 30 września 2015

URODOWE #2: Tangle Teezer - HIT czy KIT?

Szczotka Tangle Teezer nie jest nikomu nieznana. Zapewne większość osób o niej słyszało, a nawet ma takie cudeńko w swoim posiadaniu. No właśnie, czy Tangle Teezer sprawdza się w rozczesywaniu włosów, czy jest jedynie panującą modą?




O dziwo, ja zakupiłam Tangle Teezer'a dopiero kilka dni temu. Długo się czaiłam i planowałam, zawsze zapominałam, ale ostatnio się zawzięłam i ta o to piękna szczotka trafiła również do mnie.
W internecie oraz także poza nim, można usłyszeć wiele pozytywnych opinii na jej temat. Ja osobiście nie słyszałam jeszcze nic negatywnego o tym wynalazku. Postanowiłam sama przekonać się czy Tangle Teezer - szczotka, która podobno rozczesuje włosy bez żadnego problemu, nie wyrywa ich, nie powoduje łamania włosów - rzeczywiście działa, a ponieważ moje włosy mają tendencję do plątania się, uznałam, że będzie to wyzwanie dla tej o to szczotki.
Nigdy nie przywiązywałam większej uwagi do tego czym się czeszę. Mam długie, gęste włosy, jak już wspomniałam - trudno jest je rozczesać - dlatego grzebienie odpadają. Ostatnimi czasy używałam szczotki kupionej w Rossmanie, z której właściwie przez dość długi czas byłam zadowolona. Mimo, że miałam małe problemy z rozczesywaniem, szczotka nie szarpała i jako tako dało się nią uczesać, dopóki nie zaczęły wypadać po kolei wszystkie ząbki. Szczotka natychmiastowo stała się bezużyteczna.

A jak wypadła Tangle Teezer? I podstawowe pytanie: czy opłaca się wydawać taką kwotę na szczotkę?
Nie mogę odpowiedzieć na to pytanie inaczej niż: TAK, OPŁACA SIĘ CAŁKOWICIE.

Po pierwszym użyciu, byłam zszokowana, że tak dobrze poradziła sobie z moimi włosami, które dodatkowo były polakierowane, co jeszcze bardziej utrudniłoby rozczesanie normalną szczotką. Włosy rozczesały się natychmiastowo, nie powyrywały i nie ciągnęły włosów. Miło używa się takiego produktu. Czesanie włosów zawsze kojarzyło mi się z męką, teraz robiłam to z wielką radością.
Szczotkę Tangle Teezer można zakupić w kilku ciekawych kombinacjach kolorystycznych. Jest ona w pełni plastikowa i poręczna. Szczotka ma kształt łuku, przez co fantastycznie dopasowuje się każdej głowy. Ząbków jest bardzo dużo, na zmianę krótkie i długie, co powoduje, że rozczesywanie jest łatwiejsze. Jak dla mnie, jest to włosowy HIT. Myślę, że każda osoba, która ma problemy z plątaniem się włosów, powinna mieć ją w swoim posiadaniu.
Ja tymczasem lecę zamawiać kolejną sztukę!





A wy? Jesteście zadowolone ze swojej Tangle Teezer?

5 komentarzy:

  1. tyle pozytywnych opinii o tej szczotce! sama właśnie zbieram się za jej zakup, chyba mnie namówiłaś :)

    http://proteinka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Dookoła wszyscy zachwalają Tangle Teezer i wstyd się przyznać, że jeszcze nigdy nie miałam z nią do czynienia ;) Może wreszcie to czas, żeby nadrobić zaległości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezastąpiona !! :)
    http://clarkyss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Zapraszamy do komentowania, miło nam będzie przeczytać Twoją opinię (:
Serdecznie dziękujemy za odwiedzanie naszego bloga!

Zaobserwuj